Page 39 - 883307_ATC_Podr_POLSKI_Kl-2_Cz_2
P. 39
„Spacer na cztery łapy”. Możemy raz w tygodniu odwiedzać schronisko
i jako wolontariusze wyprowadzać psy na spacer. Co ty na to?
– Hurrra! – ucieszył się Michał.
W schronisku dostali pod opiekę suczkę Kosmatkę. Była cała biała,
oprócz jednej brązowej łatki na grzbiecie.
– Mamo, zobacz! Ta łatka jest w kształcie serca! – zauważył chłopiec.
Podczas spaceru Kosmatka usłyszała w krzewach jakiś szelest i hyc!
wskoczyła w zarośla. Smycz zaplątała się w jeżyny i Michał trochę
się pokaleczył kolcami, próbując ją rozplątać. Na szczęście uwolnił
Kosmatkę, a ona z wdzięczności polizała go w nos.
W nocy Michałowi śniło się, że rozmawia z psami ze schroniska.
Jamnik Supełek powiedział, że bardzo lubi jeść marchewki, a dostaje
tylko suchą karmę. Suczka Szarfa skarżyła się na skołtunioną sierść,
której nie miał kto rozczesać, a smutny kundelek Hauczek przyznał,
że jest mu zimno na betonowej podłodze schroniska. Każdy z psów
prosił o dom i człowieka, który mógłby go pokochać.
Od tej pory w każdą sobotę Michał pracował jako wolontariusz
i wyprowadzał na spacer psy ze schroniska. Założył też szkolne koło
pomocy psom i nazwał je „Podaj łapę”.
– Wolontariat to pomoc za darmo, a ja chcę pomagać – tłumaczył kolegom.
Dzięki jego pomocy kilka zwierzaków znalazło kochających
opiekunów. Była wśród nich Kosmatka. Michał bardzo za nią tęsknił,
więc jej nowa rodzina pozwalała chłopcu ją odwiedzać.
– Kiedy zobaczyłem twoją łatkę, od razu wiedziałem, że jesteś
niezwykła – powiedział chłopiec i przytulił Kosmatkę do serca, a ona,
jak zwykle, polizała go w nos.
Agata Widzowska
1. Przeczytaj opowiadanie i odpowiedz na pytania.
• O czym marzył Michał?
• Co zaproponowała mu mama?
• Czego pragnęły psy ze schroniska w śnie Michała?
2. Kim jest wolontariusz? Gdzie może pomagać? Jakie może mieć obowiązki?
37