Page 52 - 890729_Ja i Moja Szkola NA NOWO podr_kl3 cz1
P. 52

Początek złego


             Złe zielone oczy Catherine DePino (tłumaczyła Elżbieta Zubrzycka)


                Guz¹ przepchnął się przede mnie, kiedy wysiadaliśmy ze szkolnego au-

             tobusu. Był cienki jak trzcina, szczuplejszy ode mnie. Ale miał zielone oczy
             i nieprzyjemny, kłujący w uszach śmiech. Podszedł bardzo blisko i wrzasnął

             mi w twarz:
                – Cuchniesz jak śmierdzący ser!
                Niektórzy z mojej klasy zachichotali.

                Pobiegłem do domu szybciej niż dziki mustang, wpadłem do pokoju i za-
             trzasnąłem drzwi. Waliłem pięściami w ścianę jak w bęben.

                – Co się stało, Aleks? – zapytała mama.
                – Nic – odpowiedziałem.
                –  Jesteś  blady  jak  ściana.  Może  źle  ci  poszła  klasówka?  Masz  kłopoty

             w szkole?
                – Nic takiego – odparłem. – Czy mogę pójść do Darka?

                – Oczywiście, że możesz, ale gdybyś chciał porozmawiać, to jestem tutaj
             i czekam…

     50                                                                                                 Cdn.



























                     Przemoc to wykorzystanie siły fizycznej lub psychicznej do dręcze-
                     nia innej osoby, na przykład: bicie, kopanie, poniżanie, wymuszanie

                     posłuszeństwa, obelgi słowne.


             1  Guz – tak koledzy nazywali chłopca o imieniu Gustaw.
   47   48   49   50   51   52   53   54   55   56   57