Wysoko w górze kropelka
zaczęła drżeć z zimna.
Poczuła, że robi się coraz
cięższa i zaczyna spadać.
Spadała długo, aż w końcu
zatrzymała się na listku i powoli
sturlała się do jeziora. Gdy zza
chmur wyszło słońce, kropelka
od nowa rozpoczęła swoją
wędrówkę. Ciekawe, gdzie tym
razem ją zakończy.
45