Page 98 - GwK_podrecznik_cz-1_kl-2_2018

32. Koleżeńska pomoc

Dryblasy

Staś i Kuba z trzeciej klasy

to największe dwa dryblasy.
I choć obaj czasem psocą,
lubią innym przyjść z pomocą.

W pewien piękny czwartek w maju

szli ulicą do tramwaju.
Szli ulicą, a na skwerku
jechał maluch na rowerku.

Patrzą, a tu nagle z krzaków
wyskakuje trzech chłopaków
i podbiega do malucha:

— Serwus, mały! Ale upał!
Co? Na lody masz ochotę?
No to dawaj cztery złote!

Chlipnął cienkim głosem malec:
— Ja już wam nie wierzę… Wcale…

Wczoraj cztery złote dałem…
Ale lodów nie dostałem…

Dryblas — Kuba warknął cicho: Minął kwadrans i, rzecz prosta,
— No, panowie, co za licho? maluch swoje lody dostał,
Chłopcu lody kupić pora! bo gdy dryblas nie żartuje,

Już zapłacił za nie! Wczoraj! każdy przed nim respekt czuje!

A Staś — dryblas wtrącił z boku: Każdy duży i silniejszy

— My wam dotrzymamy kroku, pod opiekę bierze mniejszych!
byście gdzieś się nie zgubili! Małgorzata Strzałkowska

No, idziemy, bo czas pili!

1. Czy w ciągu ostatnich dni w twojej klasie wydarzyło się coś ciekawego,
miłego? Jeśli tak, opowiedz o tym.

2. Napisz w zeszycie, jaki powinien być każdy z was, aby wszystkim było
dobrze w waszej klasie?

96