Page 7 - 890729_Ja i Moja Szkola NA NOWO podr_kl3 cz1
P. 7
Kiedy rozwiał się dym i kurz, nowiutki budynek nie miał dachu i okien.
Tata Krysi zacisnął pięści i spojrzał za odlatującą maszyną, jak tylko maj-
ster od budowania umie patrzeć na majstra od burzenia. Pilot nie zwrócił
na to uwagi.
Tego dnia skończyło się szeptanie po kątach. Zburzonej szkoły, spa-
lonych domów i łez w niektórych oczach nie dało się już ukrywać przed
dziećmi. „Mamy wojnę” – trzeba było im powiedzieć. „Bronimy się. Musimy 5
być dzielni”.
A dzieci były nie tylko dzielne, ale i sprytne. Krysia na przykład wybłagała
u mamy stary słój po ogórkach. Włożyła do niego swój największy skarb
owinięty w gazetę i ukryła pod dębem przy domu.
– Poczekaj tu grzecznie parę dni – szepnęła, przydeptując ziemię. – Tu
będzie najbezpieczniej. Odkopię cię, jak się to wszystko skończy.
Cdn. (ciąg dalszy nastąpi)
1. Kiedy dzieje się akcja opowiadania?
2. O czym szeptali dorośli między sobą? Sprawdź się!
3. Co się wydarzyło w dniu rozpoczęcia roku ż czy rz?
szkolnego? w ? esień
4. Co i dlaczego Krysia zakopała pod dębem? wstą ? ka
5. Kiedy zamierzała po to wrócić?
6. Przeczytaj wyrazy i powiedz, jakich liter brakuje. zdą ? yć
Następnie sprawdź w tekście, czy masz rację. ku ?