Page 27 - 882107_Moje emocje
P. 27
ZAZDROŚĆ
MAM DZISIAJ DUŻY FRASUNEK –
Z ZAZDROŚCI PODARŁAM OLI RYSUNEK.
A TO NIESPODZIANKA DLA MAMY BYĆ MIAŁA,
ALE PRZEZE MNIE SIĘ NIE UDAŁA.
MOJA SIOSTRA PIĘKNIE RYSUJE,
A JA TYLKO STARANNIE HAFTUJĘ.
NA POMOC PRZYSZEDŁ TATA
I TAK NAM PODPOWIADA:
– OLU, TY PIĘKNIE COŚ NASZKICUJESZ,
A TY, JOLU, TO WYHAFTUJESZ.
NIE MOGĘ SIĘ JUŻ DOCZEKAĆ RANA,
GDY NASZE DZIEŁO ZOBACZY MAMA.
SZKODA CZASU NA TĘ ZAZDROŚĆ
LEPIEJ OD RAZU ODRZUCIĆ ZŁOŚĆ,
BY SIĘ WSPÓŁPRACA UDAŁA
I NIESPODZIANKA POWSTAŁA.
JUSTYNA HADRYŚ
25