Page 13 - 890694_GWK_podrecznik_kl3_cz 3_2019
P. 13

W grodzie zaś ucztowano. Wszak stoły były już zastawione, a uczta
            w pełni zasłużona. (...) Popiel i jego małżonka spożywali właśnie wieczerzę

            i rozmawiali o rychłym powrocie do Gniezna, kiedy do komnaty wpadł
            pobladły giermek, krzycząc od progu:
                — Myszy, panie!
                — Jakie myszy? — zdumiał się Popiel.
                — Nadciągają ze wszystkich stron — wyrzucał z siebie giermek. — Pełno

            ich w grodzie. Są wszędzie. Rzucają się na ludzi. Gryzą.
                             Popiel przyjrzał mu się uważnie i spytał:
                             — Nie chorzyście aby?

                             — Nie, panie. One naprawdę...
                             I nie dokończył, bo nagle przez uchylone drzwi wdarła się
                         do komnaty szara, popiskująca masa małych zwierzątek, wypełniła
                         komnatę, otoczyła książęcą parę i rzuciła się na nią. (...)
                — Służba! Straże! — krzyknął Popiel. — Usunąć to szkaradzieństwo! Wybić

            do nogi!
                Rzucili się słudzy na szarą, ruchliwą masę, ale im więcej myszy ginęło pod ich
            uderzeniami, tym więcej ich przybywało. Rosła ta mysia fala, kłębiła się, nie było

            przed nią ucieczki. (...)
                — Na wyspę! Na jezioro! — zadecydował w końcu Popiel, upatrując w tym
            ostatecznego ratunku.
                     Ale i to nie pomogło. Mysia nawałnica dopadła ich również na wyspie. I wtedy
                 Popiel zrozumiał, że nie ma już ratunku. To nie zwyczajne myszy go ścigają,

                 ale pomsta i kara za otrutych podstępnie stryjów. A była to kara równie okrutna,
                 jak okrutna była zbrodnia dokonana przez księcia i jego małżonkę.
                                      Zginęli oboje, zagryzieni przez setki, tysiące małych,

                                      szarych stworzonek.
                                                                    Fragmenty opowiadania Mariana Orłonia




            1.  Napisz kilka zdań, jakim człowiekiem był główny bohater legendy Król
                Popiel i myszy.
            2.  Znajdź w legendzie wstęp i zakończenie. Zastanów się, jaka jest ich rola.
            3.  Podzielcie rozwinięcie na pojedyncze sceny i ponumerujcie je zgodnie

                z kolejnością wystąpienia w opowiadaniu. Przygotujcie w grupach pokaz
                wylosowanej części i ją przedstawcie.
            4.  Popatrz na mapę Polski, znajdź Wielkopolskę i wypisz kilka nazw miast,
                rzek, jezior tej krainy.

                                                                                                          11
   8   9   10   11   12   13   14   15   16   17   18