Page 5 - 880631_OTO_JA_kl2_cz2_PODR_HUM_SRODKI
P. 5

1919



                                        Nasza klasa przygotowuje przedstawienie.

                                   I to jakie! Pamiętacie legendę o smoku wawelskim?
                                     Był groźny i niebezpieczny. A smok z naszego

                                    przedstawienia jest zupełnie, ale to zupełnie inny.
                                                Przekonajcie się o tym sami.






                     Bajka o smoku, królu, królewnie, rycerzu i...                                                Polskie legendy znane i mniej znane

                                nie zgadniecie, o kim jeszcze
       Akt I

       Widać jamę Smoka i zamek Króla. Smok i Król budzą się i wstają równocześnie.
       Z trudem zwlekają się z łóżek i prostują kości.
       SMOK: Oj, ale mnie wszystko boli!

       KRÓL: Oj, ale mnie wszystko boli!
       SMOK: Połamany jestem strasznie... Starość nie radość.

       KRÓL: Połamany jestem strasznie... Starość nie radość.

        SMOK: To czas na śniadanko! Mniam, mniam!
         KRÓL: To czas na śniadanko! Mniam, mniam!

          Smok i Król jedzą śniadanie. Król – śniadanie dla króla, Smok – śniadanie dla
           smoka. Kończą śniadanie, odkładają naczynia. Król podchodzi do okna zamku.
             KRÓL: Dzień dobry, Smoku!
                SMOK: Dzień dobry, Królu!

                   KRÓL: Wpadniesz na partię szachów?

                      SMOK: A może byśmy dzisiaj pograli w piłkę? Pogoda jest wspaniała.
                         KRÓL: Dobrze, zaczekaj. Założę tylko odpowiednie buty i ściągnę

                            koronę.

                            Król zakłada buty, ściąga koronę i razem ze Smokiem idą na polanę za zamkiem grać w piłkę.
                             Do komnaty królewskiej wchodzi zaspana królewna.

                             KRÓLEWNA: I znowu poszli sobie grać. A ja zostałam sama.
                             Hm... Zrobię Smokowi niespodziankę. Ale będzie miał minę!


                             Królewna siada przed komputerem i z zapałem coś pisze, od czasu do czasu się uśmiecha.
                            KRÓLEWNA: No... I gotowe. To teraz czekam na efekty.

                           Królewna wraca do swoich komnat bardzo z siebie zadowolona.





                                                                                                         3
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10