Page 34 - 881216_polski_pod_kl6_cz_1
P. 34

Bohater, ujrzawszy lwa na ścieżce, ukrył się szybko w gęstych za­
                                            roślach i czekał, aż się przybliży. Wtedy zmierzył doń z łuku i wypu­
                                            ścił strzałę, która uleciawszy ze świstem utkwiła w boku lwa. Chwilę
                                            kołysała się i chwiała, by z brzękiem odpaść od skóry zwierzęcia jak
                                            od kamienia, nie drasnąwszy jej nawet. Lew podniósł swój potężny
                                            łeb do góry i ognistymi ślepiami począł toczyć wokół, szukając na­
                                            pastnika, co zakłócił mu spokój w jego królestwie. Głuchy ryk rwał
                                            mu się w gardzieli, a straszliwe kły błysnęły w rozwartej paszczy. He­
                                            rakles napiął łuk powtórnie, celując w serce, ale i tym razem strzała
                                            z jękiem odpadła od płowego ciała. Lew tymczasem dostrzegł He­
                                            raklesa i długi jego ogon począł bić wściekle o boki, potężna pierś
                                            wezbrała mu gniewem, potrząsnął ognistą grzywą, a grzbiet wygiął
                                            mu się w łuk. Jednym skokiem znalazł się przed bohaterem. Wtedy
                                            Herakles odrzucił łuk i strzały i swą maczugą wymierzył potworo­
                                            wi taki potężny cios w kark, że lew zachwiał się i omal nie upadł
                                            na ziemię. Jednak zebrawszy siły, rzucił się na Heraklesa powtórnie
                                            i ciosem potężnej łapy wytrącił mu maczugę z dłoni. Bohater za­
                                            cisnął wtedy swe mocarne dłonie na szyi lwa i począł go dusić, nie
                                            zważając na pazury, które mu darły ciało do krwi. Po chwili zwierz,
                                            charcząc głucho i tocząc pianę z pyska, padł martwy na ziemię.


       1   Francisco de Zurbaran (1598–
       1664) – [czyt. fransisko de surba-
       ran],  malarz  tworzący  w  epoce
       baroku, autor scen religijnych,
       a także mitologicznych oraz mar-
       twych natur. Stosował mocny
       światłocień (czyli technikę ma-
       larską polegającą na odpowied-
       nim rozłożeniu świateł i cieni na
       obrazie) oraz intensywne kolory.














       Powiedz, jakie emocje wzbudza
       w tobie przedstawiona na obra-
       zie scena walki Herkulesa z lwem
       nemejskim.                           Francisco de Zurbarán , Herkules walczący z lwem nemejskim, 1634
                                                                1
                                        32



   0717_881216_polski_kl6_cz_1_DRUK.indd   32                                                                 17.07.2019   20:08:56
   29   30   31   32   33   34   35   36   37   38   39