Page 79 - 881230_OTO_JA_KL_3_PODR_CZ-1_HUMA
P. 79
Być w siódmym niebie
Ledwo mama wyjechała na szkolenie, zaraz Bartuś wygrzebał skądś lunetę, wy-
szedł na balkon i zaczął wpatrywać się w niebo.
– Co ten chłopak wyprawia?! – spytała babcia Bartusia.
Ale tata wzruszył tylko ramionami; przed chwilą przypalił dwa garnki i potłukł
prawie wszystkie talerze, nie miał więc ochoty na pogawędkę.
– Bartuś, co robisz? – dopytywała się babcia.
– Szukam mamy – mruknął Bartuś.
– W górze?! – wykrzyknęła babcia.
– Podobno mama jest teraz w siódmym niebie – wyjaśnił Bartuś. – Ale zdaje
się, że moja luneta jest za słaba, widzę tylko pierwsze niebo...
Babcia spojrzała na tatę.
– Powiedziałem mu – warknął tata – że mama wyjechała i na pewno jest tam
bardzo szczęśliwa. Choćby dlatego, że nie musi zajmować się domem!
Po czym pobiegł do kuchni, skąd rozchodził się swąd przypalonych kotletów.
Grzegorz Kasdepke
1. Dlaczego Bartuś szukał lunety?
2. Kiedy możesz powiedzieć, że jesteś w siódmym niebie? Podaj przykłady takich sytuacji.
77