Page 19 - 1430400_przygody zajaczka kicusia_4 latek
P. 19
Spotkanie z ufoludkiem
Kicuś spał smacznie pod kołderką w marchewki, kiedy nagle zbudziło
go jasne światło. Otworzył oczy i spojrzał w kierunku okna, skąd padał
dziwny zielony blask. Na parapecie stał zabawny stworek w srebrnym
kombinezonie.
– Kim jesteś? – zapytał wystraszony zajączek, na wszelki wypadek
chowając się głębiej pod kołdrę.
– Nie bój się – uspokoił go nieznajomy przybysz. – Jestem ufoludkiem.
Przyleciałem z innej planety.
Kicuś wystawił głowę spod kołdry i zapytał już trochę odważniej:
– A co robisz w naszym przedszkolu?
– Straciliśmy kontakt z naszą bazą. Dlatego musieliśmy lądować na
polanie na skraju lasu. Następny sygnał będzie za dwie godziny, więc
postanowiłem trochę się rozejrzeć. Tak trafiłem tutaj.
– Opowiedz mi o waszej planecie – poprosił Kicuś.
17