Page 23 - 1430400_przygody zajaczka kicusia_4 latek
P. 23
– My? – zdziwił się Kicuś, bo nikogo obok małego ptaszka nie widział.
Skowronek przez chwilę się wahał, a potem powiedział:
– Idź za mną, coś ci pokażę.
W odległości zaledwie kilku zajączkowych kroków, skowronek się za-
trzymał. Zajączek rozchylił wysoką trawę i zobaczył gniazdo, w którym
siedziała pani skowronkowa. Kicuś przyjrzał się i zauważył, że w gnieź-
dzie leżą małe jajeczka.
– Jeśli chcecie, kurka Janinka może wam sprzedać większe jajka – po-
wiedział Kicuś, który wciąż nie mógł zrozumieć, dlaczego skowronek był
tak zdenerwowany.
– Nie chcemy innych – zaśmiał się skowronek. – Z tych jajeczek wylę-
gną się nasze dzieci. Dlatego tak ich pilnujemy.
– A teraz potrzebują ciepła, więc całymi dniami siedzę w gnieździe
i ogrzewam je własnym ciałem – dodała pani skowronkowa.
21