Page 38 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 38

Dziwna choroba




              Kamil od rana zachowywał się dziwnie. Zamiast się bawić, co chwilę
           wychodził do szatni albo podchodził do swojej półeczki.

              – Co tam masz? – zapytał w końcu krasnal Raduś, widząc, jak chłopiec
           kolejny raz wyciąga coś z półki.

              –  Nic.  Nic  nie  mam  –  odpowiedział  Kamil,  szybko  wkładając  rękę

           do kieszeni.
              Krasnal zdążył jednak zauważyć kolorowe opakowanie po cukierkach.

              – Masz dzisiaj urodziny i przyniosłeś cukierki? – zapytał ucieszony.
              – Psst. Nie mam urodzin i nie będę nikogo częstował – uciszył go Ka-

           mil, a potem odsunął książki i pokazał krasnalowi ukryte pudełko z cze-

           koladkami.
              – Wczoraj odwiedziła nas ciocia Basia i dała mi mnóstwo słodyczy.

           Zabrałem wszystko do przedszkola. W szatni mam jeszcze lizaki, chip-

           sy i kolorowe żelki – tłumaczył.




































                                                         36
   33   34   35   36   37   38   39   40   41   42   43