Page 10 - 1330700_przygody jezyka tuptusia_3 latek
P. 10
Buciki jeżyka
– Ale pyszny obiad! – cieszył się Tomek, zjadając ostatnią łyżkę zupy
pomidorowej z makaronem.
Inne dzieci też już kończyły jeść. Tylko Marta siedziała nad pełnym
talerzem zupy.
– Martusiu, jedz, bo ci wystygnie – powiedział jeżyk Tuptuś.
– Nie umiem – odpowiedziała dziewczynka i spojrzała na Panią.
– Chociaż trochę zupy spróbuj zjeść sama – poprosiła Pani.
Ale Marta nawet nie chciała dotknąć łyżki. Pani westchnęła i nakarmi-
ła dziewczynkę.
Po obiedzie jeżyk wdrapał się na leżaczek Marty i zapytał:
– Dlaczego nie próbujesz jeść sama? To przecież bardzo łatwe.
– Zakładanie butów też jest łatwe, a ty codziennie wyciągasz nóżki do
Pani – odpowiedziała Marta i obrażona odwróciła się od jeżyka.
8