Page 69 - 890693_GWK_podrecznik_kl3_cz 2_2019

a najbardziej wszystkim smakowała kutia przygotowana przez babcię. Nawet
Kaktus dostał troszkę świątecznego przysmaku do swojej miski. Kiedy dzieci

sprzątały ze stołu i wynosiły puste naczynia do kuchni, niespodziewanie pod
choinką pojawiły się prezenty.
— Znowu go nie zobaczyłam! — wołała Weronika. — Aniołek zawsze

przylatuje, kiedy pomagam mamie zmywać naczynia!
Każdy dostał wyczekany prezent, aniołek doskonale
znał marzenia dzieci. Nawet dla Kaktusa znalazła się

nowa obroża, ale skąd aniołek wiedział o Mikołaju?
Niespodziewany gość znalazł pod choinką kolorowe
wełniane rękawiczki.

— Wojtek, jak myślisz, ten Mikołaj to do nas jeszcze
kiedyś przyjdzie? — pytała przed snem Weronika. —
Wiesz, że on ma nieprawdziwą brodę? I ten nasz

w przedszkolu był stary, a ten jest młody.
To który jest prawdziwy?
Ale Wojtek nie umiał odpowiedzieć na pytania siostry. Sam miał ich wiele

po tym niezwykłym wieczorze.
Takie rzeczy możliwe są tylko w Wigilię — pomyślał, zasypiając.
A to nie był koniec niespodzianek.

Rano na stole leżała kartka.

Do Weroniki i Wojtka
Rozmawiałem dziś w nocy z Kaktusem. Powiedział

mi, że jest najszczęśliwszym psem na świecie.
Tak trzymać! Do zobaczenia w przyszłym roku...
Mikołaj

Barbara Gawryluk

1. Napisz list do Mikołaja — tytułowego niespodziewanego gościa.
Podziękuj w nim za przekazanie informacji od Kaktusa. Pamiętaj, że list
powinien zawierać w prawym górnym rogu nazwę miejscowości i datę.
Powinien też zawierać: zwrot do adresata, treść składającą się ze wstępu,
rozwinięcia i zakończenia. A na końcu — formułę grzecznościową
kończącą list i podpis.

67