Page 6 - 1430400_przygody zajaczka kicusia_4 latek
P. 6
– Ja chyba nie mam żadnego znaczka.
– Rzeczywiście – przypomniała sobie Pani. – Przecież w dniu, kiedy
dzieci wybierały swoje znaczki, ty byłeś na urodzinach u sowy Malwiny.
– Ojej, to teraz nie mam swojej półeczki – zmartwił się Kicuś.
Pani uśmiechnęła się, podeszła do biurka i wyciągnęła kolorowe naklejki.
– Proszę, mam jeszcze dużo znaczków. Na pewno coś sobie wybie-
rzesz – powiedziała do Kicusia.
Zajączek usiadł przy stoliku i zaczął przeglądać naklejki. Dzieci od razu
usiadły obok niego.
– Wybierz lokomotywę – przekonywał go Adam.
– Nie, lepiej tego brązowego pieska – namawiała Ala.
Ale właśnie wtedy Kicuś spojrzał na znaczek z marchewką. I od razu
wiedział, że nie znajdzie niczego, co będzie bardziej do niego pasowało.
– Chcę ten znaczek! – powiedział z przekonaniem.
Pani pomogła zajączkowi znaleźć pustą szafkę, gdzie Kicuś od razu
przykleił swoją marchewkę. A potem bardzo szczęśliwy powiesił swete-
rek na swoim własnym wieszaku.
4