Page 7 - 1430400_przygody zajaczka kicusia_4 latek
        P. 7
     Jesienna przygoda
              Dzień był ciepły i słoneczny, więc Pani zabrała dzieci i zajączka na spa-
           cer do lasu.
               – Lubię jesień – powiedział zajączek Kicuś, skacząc wesoło wśród ko-
           lorowych liści, które szeleściły pod jego stopami.
               – Ile tych liści! – dziwiła się Ala.
               – Każdego dnia będzie ich więcej na ziemi niż na drzewach – powie-
           działa Pani, zbierając kolorowe liście kasztanowca.
              Zajączek pomyślał, że pomoże Pani i zbierze kilka pięknych liści na je-
           sienny bukiet. Właśnie schylił się po jeden z nich, kiedy poczuł mocne
           uderzenie w głowę.
               – Aaa! – zawołał, rozmasowując bolące miejsce, a potem spojrzał
           w górę. Na gałęzi siedziała roześmiana Tola.
              – Dlaczego we mnie rzucasz, Tolu?! – zawołał ze złością.
              – Ja? Niczym w ciebie nie rzuciłam – zaprzeczyła wiewiórka.
              –  Przecież  dostałem  w  głowę  kasztanem.  Siedzisz  na  kasztanowcu
           i rzucasz we mnie! – nie ustępował rozzłoszczony zajączek.
                                                          5





