Page 7 - 881908_ODKRYWAM_SIEBIE_A_cz_2
P. 7

dowe obrazki: wazon – kwiatek, łyżka – widelec, samochód – opona, wiaderko – łopatka,
           drzewo – liść, kubek – szczoteczka do zębów.
           • Zabawa ruchowa rozwijająca koncentrację uwagi Krok do przodu, krok do tyłu.
           Bębenek, tamburyn.
           Dzieci stają w luźnej gromadce. Kiedy N. uderza w bębenek, robią krok do przodu, jeśli ude-
           rza w tamburyn – wykonują krok do tyłu.
                                              II
           Słuchanie opowiadania Hanny Zdzitowieckiej O czym szeptały iskierki.
           • Oglądanie bryłek węgla.
           Bryłki węgla kamiennego.
           Dzieci oglądają bryłki węgla kamiennego przyniesione przez N. Określają ich kolor, twardość.
           • Wypowiedzi na temat: Co to jest węgiel i skąd się wziął.
           • Słuchanie opowiadania O czym szeptały iskierki.
             Ewa siedzi przed piecem i patrzy, jak z paleniska spadają iskierki do popielnika. To węgiel się pali.
           „Co to jest węgiel?” – myśli Ewa. Patrzy w ogień, gdy nagle…
             − Pst! – wyskoczyła z ognia iskierka i zaszemrała cichutko:
             − Posłuchaj… Ale nim skończyła, już zgasła.
             − Dawno, dawno temu, przed wielu laty…– syknęła druga iskierka i też zgasła.
             − Tam, gdzie teraz jest kopalnia węgla… – zaczęła trzecia.
             Przez chwilę nie pokazywała się żadna iskierka. Ewa myślała, że nie dowie się, co było na
           miejscu kopalni, gdy cała gromadka błyszczących iskierek wpadła do popielnika.
             − Był wielki, wielki, zielony las…
           •  Tablica demonstracyjna nr 20.
           N. przerywa opowiadanie i mówi:
           −  Tak wyglądał ten las i jego  oto-
           czenie.
           −  Czy przypomina dzisiejszy las?
           Następnie N. kontynuuje opowia-
           danie:
           −  A w tym lesie rosły gęsto wysokie
           drzewa…
           −  Takich  drzew już teraz nie ma   20
                                          20
           w  żadnym  lesie  – dodała  następna
           iskierka, gdy jej poprzedniczka zgasła.
           Iskierki szeptały teraz jedna do drugiej:
           −  Drzewa rosły i po wielu, wielu latach przewracały się od starości…
           −  Łamały je burze i wichry…
           −  Zalewały je wody… przysypywała ziemia…
           −  Na obalonych pniach wyrastały nowe i coraz to nowe…
           −  Po wielu, wielu latach…
           −  To już było – przerwała Ewa.
           −  Pst, słuchaj, nie przerywaj – syknęły naraz trzy iskierki.
           −  Przez wiele, wiele lat leżały pod ziemią, nieraz bardzo głęboko…
           −  … i zmieniały się powoli w czarne, twarde bryły…
           −  Jeszcze dziś możesz zobaczyć czasem na kawałku węgla ślady odciśniętych liści prastarych
           drzew…
                                                                                    7
   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11   12