Page 149 - 881915_ODKRYWAM_SIEBIE_A+_cz_3
P. 149
II Tablica demonstracyjna nr 60.
Zajęcia 1. Słuchanie opowiadania Natalii Usenko UFO. − Co spotkała wróżka Laurencja
• Rozwiązanie zagadki. w parku?
− Jak wyglądało UFO?
Czy to spodek Ufoludek − Dlaczego ufoludki wylądowały
czy rakieta? nim ucieka. (UFO)
w parku?
(N. tłumaczy, że nazwa UFO powstała z pierwszych liter angielskich wyrazów oznaczają- − Co wyczarowała wróżka zamiast
cych niezidentyfikowany obiekt latający). bateryjek?
− Jak mówimy na UFO? (latający spodek) − Jak zakończyła się ta historia?
− Dlaczego tak go nazywamy? • Zabawa Mowa ufoludków.
• Słuchanie opowiadania. N. mówi zaszyfrowane słowa (po
każdej sylabie z danego słowa wy-
Pewnego razu wróżka Laurencja wybrała się do parku na poranny spacerek. mawia inną sylabę), a dzieci pró- 60
60
– Jejku! – zawołała nagle i stanęła jak wryta. – Śni mi się czy co? Na polance stoi ogromny ta- bują je powiedzieć.
lerz! Cały biały w różowe kwiatki. Skąd on się tu wziął? Np.: umafomaludmakima (ufoludki), UmaFOma (UFO), plamanematama (planeta)
– Przyleciał – mruknęła papuga Klarcia. • Rysowanie UFO (tak jak sobie je dzieci wyobrażają).
– Telewizji nie oglądasz czy co? To nie jest zwykły talerz, tylko latający. Nazywa się UFO. Kredki, kartki.
– A kto to są te małe kolorowe, co na nim siedzą? • Zabawa ruchowo-naśladowcza Rakieta (przewodnik, cz. 3, s. 140).
– Ufoludki, oczywiście. Zobacz, jak płaczą. Chyba mają kłopoty.
– No to chodźmy im pomóc! – zawołała Laurencja. Zajęcia 2. Zestaw ćwiczeń ruchowych – nr 13 (przewodnik, cz. 3, s. 137).
Ufoludki na ich widok ucieszyły się okropnie i zaczęły pokazywać coś na migi.
– Zepsuły im się baterrryjki – przetłumaczyła Klarcia. – Nie mogą lecieć dalej. Zabawy na świeżym powietrzu
– To ja im takie bateryjki wyczaruję! – Laurencja podniosła swoją czarodziejską różdżkę. Nieste- • Zabawa ruchowa Planety.
ty, za pierwszym razem wyczarowały się jej ogórki. Za drugim – kręgle. A za trzecim maszynka Dzwoneczek.
do golenia. Dzieci biegają swobodnie po wyznaczonym terenie. Na dźwięk dzwoneczka zatrzymują
– Chyba się nie znam na bateryjkach – westchnęła Laurencja. – W szkole czarownic zawsze się, stają wokół N., który odgrywa rolę słońca, i poruszają się wokół niego jak planety. Po
miałam pałę z fizyki. kolejnym dźwięku dzwoneczka biegają swobodnie.
Ufoludki płakały coraz głośniej i wyrywały sobie z głów czerwone włosy. Laurencja też zaczęła • Zabawa ruchowa Księżyc.
chlipać. Szarfy.
– Przestań się mazać! – rozzłościła się Klarcia. – Rrrusz głową! Dzieci dobierają się parami. Jedno z dzieci, oznaczone szarfą, jest księżycem i obiega swoją
– Już wiem! – zawołała Laurencja i puknęła się różdżką w czoło. planetę, czyli drugie dziecko z pary, które obraca się wokół własnej osi. Na klaśnięcie N.
W jednej chwili z dwu stron talerza wyrosły wielkie nietoperzowe skrzydła, a z trzeciej – puszy- dzieci zamieniają się rolami.
sty lisi ogon. III
– Pip, pip, kuraa! – wrzasnęły ufoludki i skoczyły do talerza. – Pęki, pęki, pa, pa! • Ćwiczenia słuchowe.
– To na pewno znaczy: „Hip, hip, hurra” i „Dzięki, dzięki” – wyjaśniła Klarcia. N. przygotowuje obrazki, np.: ogórek, laska, lalka, dom, buda, aparat fotograficzny, serce,
– A „pa, pa” – to sama wiesz. ule, ekran, miś. Mówi nazwy obrazków bez pierwszej głoski, a dzieci wskazują odpowied-
W chwilę później talerz, machając skrzydłami i powiewając ogonem, zniknął w chmurach. nie obrazki (*górek, *aska, *alka, *om, *uda, *parat, *erce, *le, *kran, *iś).
– Tym razem naprawdę ci się udało – powiedziała Klarcia. – Jesteś zupełnie dobrą czarownicą. • Zabawa orientacyjno-porządkowa Świecą gwiazdki (przewodnik, cz. 3, s. 145).
– No myślę – odparła Laurencja i zadarła nos do góry. • Zabawy swobodne w wybranych kącikach.
• Rozmowa na temat opowiadania.
149