Page 17 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 17
Cały ranek dzieci bawiły się nowymi zabawkami. Lalka Amelka spoglą-
dała smutno ze swojego kąta. Krasnal Raduś próbował ją pocieszyć, ale
Amelka nie chciała z nikim rozmawiać.
Po południu dzieci położyły się na kocykach. Ala przytuliła się do Sa-
manty i zamknęła oczy. Niestety lalka była twarda i sztywna. Zupełnie
nie można się było do niej przytulić. Ala próbowała na różne sposoby,
jednak nic z tego. I wtedy dziewczynka przypomniała sobie, jak cudow-
nie było się przytulić do miękkiej Amelki. Popatrzyła na lalkę, która ciągle
leżała w kącie, i pomyślała, jak wiele razem przeżyły. Przecież to Amelka
pocieszała ją, kiedy przewróciła się i stłukła kolano. I wtedy, gdy była
jeszcze mała i bardzo tęskniła za mamą. Ala szybko pobiegła do Amelki
i objęła ją mocno, a Amelka od razu przytuliła się do jej policzka. Ala po-
łożyła się na kocyku razem z Amelką, a Samantę posadziła obok.
– Wybacz, jesteś piękna, ale to Amelka jest moją przyjaciółką – powie-
działa i pocałowała lalkę w szmaciany nosek.
Krasnal Raduś spojrzał na Panią, a Pani uśmiechnęła się do niego.
A potem razem patrzyli, jak Ala zasypia przytulona do szczęśliwej Amelki.
(ilustracja)
15