Page 19 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 19
– Mam pomysł. Narysujecie coś ładnego dla Adama, a potem wspól-
nie napiszemy list.
Dzieci od razu pobiegły do stolików i zaczęły rysować.
– Ja rysuję zamek, który wczoraj zbudowałem. Adam na pewno chciał-
by go zobaczyć – powiedział Tomek, pokazując Pani swój rysunek.
– A ja narysuję dla niego najładniejszy bukiet kwiatów na świecie –
cieszyła się Ala.
Już po chwili przed Panią piętrzył się stos kolorowych kartek. Czego
tam nie było – piękne kwiaty, wesołe zwierzęta, a nawet złote smoki!
Potem wszyscy wspólnie zastanawiali się, co chcieliby napisać w liście
do chorego chłopca. A Pani słuchała dzieci i pisała, pisała, pisała…
Kochany Adasiu,
bardzo za Tobą tęsknimy. W przedszkolu jak zawsze jest wesoło, ale na
każdym kroku nam Ciebie brakuje. Nawet Raduś jest mniej radosny, bo
martwi się o Twoje zdrowie. Wczoraj Tomek i Kamil wybudowali wielki
zamek z klocków. Nie będziemy go psuć, bo chcemy, żebyś go zobaczył
po powrocie. Pani Kasia śpiewa z nami nową piosenkę o zimie, ale nie
martw się, jak wrócisz, to szybko Cię jej nauczymy. Wysyłamy kolorowe
rysunki. Każdy z nas narysował coś specjalnie dla Ciebie. Mamy nadzie-
ję, że szybko wrócisz do zdrowia.
Serdecznie Cię pozdrawiamy.
Dzieci, krasnal Raduś i Pani
Na szczęście poczta była niedaleko przedszkola, więc dzieci wybrały
się tam z Panią zaraz po obiedzie. Raduś niósł dumnie grubą kopertę.
Tomek długo wybierał znaczek pocztowy, bo chciał, żeby był wesoły i ko-
lorowy. W końcu przykleił zielony znaczek, bo zielony to ulubiony kolor
Adama. Potem Ola wrzuciła zaadresowaną kopertę do skrzynki.
Na drugi dzień do drzwi domu Adama zapukał listonosz.
17