Page 49 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 49
– Kamyki są potrzebne, bo dzięki nim i dziurkom odpłynie z ziemi nad-
miar wody – tłumaczyła Pani.
Dzieci z zapałem pracowały. Kiedy już wszystkie pudełeczka były na-
pełnione ziemią, Pani wyciągnęła kolorowe torebki z nasionami.
– Zasiejemy rzeżuchę, koperek i szczypiorek – powiedziała, a potem po-
kazała dzieciom, jak robić palcem malutkie rowki i ile ziarenek wsypywać.
– Ja zasieję koperek! A ja rzeżuchę! – wołały dzieci.
Pani rozdała im kolorowe torebki.
Dzieci dokładnie robiły rowki w ziemi, a potem siały wybrane zioła
i warzywa. Już po chwili każdy mógł ustawić swoje pudełeczko na pa-
rapecie. Krasnal Raduś też z dumą przyniósł tam pudełko z zasianym
szczypiorkiem.
– Teraz musimy tylko pamiętać o codziennym podlewaniu – powie-
działa Pani, pomagając dzieciom ustawiać pudełka z zasianymi ziołami
i warzywami.
Przez resztę dnia krasnal Raduś co chwilę podchodził do parapetu
i przyglądał się ziemi w pudełkach.
47