Page 52 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 52
– A ja nie mogę sam dokleić okien – powiedział krasnal Raduś umaza-
ny klejem.
– Ja też potrzebuję pomocy. Nie mogę złożyć wieży – powiedział Adam,
pokazując mocno sfatygowany kawałek tektury, z którego bezskutecznie
próbował zrobić wieżę.
Pani spojrzała na ich prace. Były poklejone klejem, pogniecione i żad-
na z nich nawet jeszcze nie zaczęła przypominać zamku.
– Zróbcie wspólnie jeden zamek – zaproponowała Pani.
– Jak to jeden? – zdziwił się krasnal Raduś.
– Jeden duży zamek. Każdy z was coś potrafi. Tomek dobrze składa
i konstruuje, Raduś ma talent do malowania i świetnie dobiera kolory,
a Adam ma wspaniałe pomysły. Na pewno wymyśli coś, co wyróżni wa-
szą pracę spośród innych.
Chłopcy i krasnal patrzyli na siebie niepewnie.
– Ale jak zrobimy zamek wspólnie, to czyj on będzie? – zapytał w koń-
cu Adam.
– Twój, Tomka i Radusia. Po prostu wasz – odpowiedziała Pani.
– Pani ma rację – powiedział Tomek – razem mamy szansę zrobić
wspaniały zamek.
Adam zaprosił krasnala i Tomka do swojego stolika i od razu zaczę-
li pracę. Na początku Tomek narysował wszystkie elementy zamku na
kartce.
– Tu będzie główny budynek z trzema wieżami, a przy nim okrągła
altana – tłumaczył.
– Obok niej możemy zaprojektować ogród – ucieszył się Adam.
– A potem dookoła zamku namaluję jeszcze niebieską farbą fosę – do-
dał Raduś.
Pani patrzyła, z jakim zapałem krasnal i chłopcy pracują. Każdy robił
to, co potrafił robić najlepiej. Tomek wycinał i składał wszystkie elemen-
50