Page 56 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 56

– Naprawdę? Bardzo chcę! – ucieszył się Raduś i szybko pobiegł po

          swój nowy rowerek.
            Tomek jeździł na rowerze, a Adam uczył Radusia. Pani przyglądała się

          uważnie i nawet miała już podejść do chłopca i krasnala, żeby im po-

          móc, ale nie było takiej potrzeby. Adam był wspaniałym nauczycielem.
            – Siadaj i kręć pedałami! Nie bój się, będę cię trzymał – powiedział do

          krasnala, przytrzymując kierownicę i siodełko.

            Na początku Raduś był bardzo przestraszony, ale już po chwili coraz
          pewniej kręcił pedałami.

            – Wolniej, nie tak szybko! – śmiał się Adam, który, tak jak obiecał,

          wciąż trzymał rowerek. W pewnym momencie zawołał:
            – Uwaga, Radusiu! Puszczam cię. Jedź sam!

            Raduś w pierwszej chwili przestraszył się i zachwiał, ale zaraz mocniej
          nacisnął na pedały i pojechał śmiało do przodu.



                                                         54
   51   52   53   54   55   56   57   58   59   60   61