Page 32 - 1330700_przygody jezyka tuptusia_3 latek
P. 32
– Nie wiem, ale chyba jeżyk ostatnio się nim bawił – odpowiedziała
Pani.
– Bawiłem się, ale potem odłożyłem samochodzik do pudełka – od-
powiedział jeżyk, starając się nie patrzeć Pani w oczy.
Dzieci cały dzień szukały ulubionej zabawki, a jeżyk siedział smutny.
Widział, jak dzieciom brakuje czerwonego samochodziku i jeszcze bar-
dziej bał się powiedzieć prawdę.
– Proszę pani, coś znalazłem! To chyba kółko od naszego czerwonego
samochodziku – zawołał w pewnym momencie Tomek, wyciągając spod
szafki nieszczęsne kółko, które oderwało się podczas zabawy jeżyka.
Pani uważnie popatrzyła na znalezioną część zabawki, a potem zapy-
tała Tuptusia:
– Jeżyku, naprawdę nie wiesz, gdzie jest samochodzik?
Jeżyk poczerwieniał, pochylił głowę, a potem rozpłakał się głośno.
– Ja naprawdę nie chciałem go zepsuć. Kółko samo się urwało! – tłu-
maczył, szlochając. A potem podszedł do szafki książkami i wyciągnął
ukrytą zabawkę.
30