Page 20 - 883413_K-K_METO A_cz-1
P. 20
Wrzesień, tydzień 1 W przedszkolu
II
Zajęcia 1. Słuchanie opowiadania Barbary Szelągowskiej Pierwszy dzień w przedszkolu.
• Pociąg do przedszkola – zabawa ruchowa.
Dzieci ustawiają się jedno za drugim, tworząc pociąg. N. stoi na początku, kieruje ruchem
pociągu. Gdy N. mówi: Jedziemy do przedszkola, dzieci, poruszając się, wypowiadają słowa:
ciuch, ciuch, ciuch. Po chwili zabawy następuje zmiana prowadzącego.
• Słuchanie opowiadania.
Michalinka bardzo miło wspominała wakacje. W lipcu odwiedziła dziadków na Mazurach.
W sierpniu pierwszy raz w życiu zobaczyła prawdziwe morze i piracki statek, na którym rządził pi-
rat. Niestety, mamie skończył się urlop i musiały wracać do domu. Rozpoczął się wrzesień i dziew-
czynka po raz pierwszy przekroczyła próg przedszkola. W szatni spotkała dużo dzieci. Niektóre
były uśmiechnięte i ciekawe, co będą robić w przedszkolu. Inne miały bardzo smutne minki.
– Mamusiu, czy ja na pewno muszę tu zostać? Może pójdziemy razem do parku? Takie ładne
słoneczko świeci… takie ładne jak nad morzem.
– Wiem, córeczko, że chciałabyś zostać ze mną, ale tłumaczyłam ci, że muszę iść do pracy.
– To może jutro pójdziesz?
– Nie mogę, skarbie. Ale obiecuję, że wracając z przedszkola, pójdziemy na plac zabaw. Co
ty na to?
– Nie chcę zostawać sama. Nikogo tu nie znam – powiedziała i zrobiła bardzo smutną min-
kę. Po buzi spłynęła jej jedna łezka.
– Michalinko, to ty? Cześć. Co ty tu robisz? Będziemy razem chodzić do przedszkola? Ale faj-
nie! – zawołał chłopiec i uściskał dziewczynkę. – A myślałem, że nikogo tu nie znam.
– Cześć, Oskarku! – uradowała się Michalinka. – Mama zapisała mnie do grupy „Muchomor-
ków”. A ty gdzie będziesz chodził?
– Hura! Ja też będę w „Muchomorkach”! Tato, opowiadałem ci, że jak byłem z mamą
w Gdańsku, poznałem w hotelu pewną dziewczynkę. I to jest właśnie Michalinka. Często razem
kąpaliśmy się w basenie i bawiliśmy na placu zabaw. A raz zbudowaliśmy chyba największy na
świecie zamek z piasku! Prawda?
– To prawda – przytaknęła mama dziewczynki, uśmiechając się do chłopca. – Oskarku, jak
miło cię znowu widzieć. Cieszę się, że będziecie w jednej grupie. Michalinka bardzo się martwi-
ła, że nie zna innych dzieci.
– Mamo, to może ty już idź do pracy. Nie chcę, żebyś się spóźniła przeze mnie – dodała dziew-
czynka i pocałowała mamę w policzek na pożegnanie. – Chodź, Oskarku. Idziemy z panią do sali.
Michalinka i Oskar z ciekawością oglądali przedszkole. Na półkach stały równo ułożone za-
bawki. Kilkoro dzieci siedziało grzecznie przy stolikach. Pierwszy dzień minął bardzo przyjem-
nie. Każdy przedszkolak przyniósł ze sobą pamiątki z wakacji. Michalinka wyjęła z plecaczka
muszelkę, która cały czas szumiała morzem. Dzieciom bardzo spodobał się statek piracki przy-
niesiony przez Oskara.
– Podoba mi się tutaj – szepnęła dziewczynka do Oskara. – A tobie?
– Mnie też.
• Rozmowa na temat opowiadania.
N. zadaje dzieciom pytania:
− Dlaczego Michalinka nie chciała iść do przedszkola?
− Kogo dziewczynka spotkała w przedszkolu?
− Jakie wakacyjne pamiątki przynieśli do przedszkola Michalinka i Oskar?
− Gdzie ty spędziłeś/ spędziłaś swoje wakacje?
18