Page 104 - 882518_OS lifting BB+ cz4
P. 104
Przebieg dnia
I
• Karta pracy, cz. 3, nr 62.
− Połączcie kropki znajdujące się na dole karty według Połącz kropki znajdujące się na dole karty według podanego wzoru.
podanego wzoru.
• Zabawy z wykorzystaniem wiersza Małgorzaty Ba-
rańskiej.
Dzieci dobierają się parami. Wykonują ruchy, o któ-
rych jest mowa w wierszu.
Mój kolego, przybij ze mną
prawą dłonią piątkę!
Teraz zrób to lewą dłonią –
palców masz dziesiątkę!
• Ćwiczenia poranne – zestaw 26.
Tamburyn, odtwarzacz CD, nagranie wybranej pio-
senki.
• Zabawa na powitanie Witamy się różnymi częściami
ciała.
Dzieci poruszają się w rytmie wystukiwanym na tam- 62 percepcja wzrokowa, koordynacja wzrokowo-ruchowa
burynie. Podczas przerwy w grze N. mówi, jakimi
częściami ciała będą witały się dzieci, np.: Witamy się łokciami. Witamy się kolanami. Witamy
się stopami. Dzieci dotykają się tymi częściami ciała.
• Ćwiczenie ramion Prasujemy ubrania.
Dzieci naśladują prasowanie żelazkiem, naprzemiennie: prawą ręką i lewą ręką.
• Ćwiczenie dużych grup mięśniowych Zakładamy ubrania.
Dzieci naśladują wkładanie elementów ubrania, o których mówi N.
• Ćwiczenie tułowia Prosimy do tańca.
Spacerują po sali, kłaniają się osobom, które chciałyby zaprosić do tańca.
• Ćwiczenie pamięci ruchowej Przeglądamy się w lustrze.
Dzieci ustawiają się w parach. Jedno dziecko pokazuje ruchy, drugie je naśladuje.
• Ćwiczenia nóg Idziemy na boisko.
Dzieci maszerują po obwodzie koła, przy nagraniu wybranej piosenki.
II
Zajęcia 1. Słuchanie wiersza Jadwigi Koczanowskiej Gimnastyka.
• Zabawa muzyczno-ruchowa Aerobik.
Nagranie muzyki tanecznej, odtwarzacz CD.
N. ustawia się przed dziećmi, które stoją w rozsypce. Przy nagraniu muzyki tanecznej wy-
konuje ruchy – podskoki, skłony w przód, skłony w bok, obroty, wymachy ramion, a dzieci
go naśladują.
• Słuchanie wiersza.
Gimnastyka to zabawa, Skłony, skoki i przysiady
ale także ważna sprawa, trzeba ćwiczyć – nie da rady!
bo to sposób jest jedyny, To dla zdrowia i urody
żeby silnym być i zwinnym. niezawodne są metody.
102