Page 27 - 1530400_przyg_krasnala_radusia_opow_5l_srodki
P. 27
Tomek oczywiście już zdążył dobiec do mety.
– Wygrałem! Wygrałem! – wołał głośno.
– Oczywiście, wygrałeś – powiedziała Pani i przypięła do jego peleryny
złoty medal.
A potem spojrzała na krasnala Radusia, który stał trochę zmartwiony
pod ścianą, i zapytała:
– Dlaczego jesteś smutny, Radusiu?
Krasnal westchnął i powiedział cicho:
– Jest mi przykro, że nie wygrałem.
Pani uśmiechnęła się, a potem odwróciła się w stronę dzieci i powie-
działa:
– Tomek dostał złoty medal, ale prawdziwym zwycięzcą jest dzisiaj
krasnal Raduś.
– Ja? – zdziwił się Raduś – przecież nie dobiegłem do mety. Piłeczka
też mi upadła, gdy schyliłem się, żeby pomóc Ali.
– I właśnie za to, że nie zostawiłeś Ali, należy ci się specjalna nagroda
– powiedziała Pani. A potem przypięła do kubraczka Radusia duży medal
w kształcie serca. Ala od razu podbiegła do krasnala i mocno go uściskała.
A Raduś dumnie wypiął pierś i pomyślał, że taki medal jest chyba nawet
ważniejszy od tego złotego, który dostał Tomek.
25