Page 36 - 882899_Super_Smyki_3-lat_AA+_cz1_metodyka_A
P. 36
Wrzesień, tydzień 2 Jak być bezpiecznym?
• Pojazdy – zabawa orientacyjno-porządkowa.
Bębenek.
Dzieci biegają w jednym kierunku. Naśladują dłońmi poruszanie kierownicą i wydają
dźwięki charakterystyczne dla pojazdów. Reagują na zmianę tempa podawanego przez N.
na bębenku: biegają szybciej, wolniej, zatrzymują się.
• Drogowe znaki – zabawa ruchowa.
Obrazki przedstawiające znaki: przejście dla pieszych, STOP, sygnalizator świetlny.
Dzieci stoją w rozsypce na dywanie. Kiedy N. pokazuje im znak przejścia dla pieszych, swo-
bodnie maszerują po sali. Kiedy N. pokaże znak STOP, dzieci się zatrzymują. Kiedy N. poka-
że zdjęcie sygnalizatora świetlnego, dzieci kreślą palcem w powietrzu okręgi: małe i duże.
Przed zabawą N. przypomina znaczenie każdego znaku.
II
Zajęcia 1. Zabawy w sali – słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Sprzątanie za-
bawek.
• Pary – zabawa wprowadzająca.
Bębenek.
N. dobiera dzieci w pary. Przy dźwiękach bębenka dzieci poruszają się po sali. Podczas
przerwy w grze dzieci dotykają się tą częścią ciała, którą wymieni N., np. dłońmi, łokciami,
plecami, kolanami.
• Wprowadzenie do tematu tygodnia.
N. odczytuje pytanie tygodnia. Prosi, aby dzieci powiedziały, o czym ich zdaniem będą roz-
mawiać w nadchodzących dniach. Następnie uzupełnia wypowiedzi dzieci.
• Słuchanie opowiadania.
Karta pracy, poziom A, cz. 1, nr 4, karta pracy, poziom A+, cz. 1, nr 5.
N. czyta opowiadanie. Dzieci przyglądają się obrazkowi na kartach pracy.
Przedszkolaki mają wiele kącików zabaw. Kto ma ochotę na malowanie, ten ma dostęp do
papieru, pędzelków i kolorowych farb. Czasami pani pozwala malować palcami i wtedy jest
największa frajda. Pozostałe dzieci mogą oglądać książki z obrazkami, grać na cymbałkach
i bębenkach albo budować z klocków zamki i stacje kosmiczne.
– Dzisiaj chcę się pobawić samochodami – stwierdził Piotrek pewnego dnia.
– Mogę się bawić z tobą? – zapytała Agatka.
– Pewnie, że tak. Zbudujemy ulicę z klocków i będziemy trąbić na zakrętach – odpowiedział
chłopiec.
Tymczasem Jaś i Beatka uczyli się sadzić szczypiorek w „Kąciku małego ogrodnika”. Wsypy-
wali ziemię do małych doniczek, do środka wkładali małe cebulki i podlewali je wodą. Za kilka
dni wyrosną spod ziemi zielone kiełki.
– Ja też chcę mieć swoją roślinkę! – zawołał Piotrek, któremu znudziła się już zabawa samo-
chodami. Zostawił rozrzucone klocki i auto i pobiegł po doniczkę z ziemią. Agatka poszła za nim.
Po chwili wszyscy usłyszeli głośny płacz: „Buuu!”. Tomek, który wychodził z łazienki, potknął
się o leżące na środku klocki. Chłopiec upadł i stłukł sobie kolano.
– Boli! Ja chcę do mamy! – płakał Tomek.
Pani od razu ruszyła na pomoc, przytuliła chłopca i obejrzała bolące miejsce. Na szczęście
okazało się, że wystarczy rozmasować kolano, które wkrótce przestało boleć. Nie było nawet
małego zadrapania. Pani postanowiła porozmawiać z dziećmi o bezpieczeństwie i o sprząta-
niu zabawek w przedszkolnej sali.
34