Page 151 - 882552_Super_Smyki_6-lat_B _cz_2_Metodyka_02-III-2021
P. 151
Jakie sporty uprawia Pani Zima? Grudzień, tydzień 2
N. przygotowuje wcześniej trzy worki. Do jednego z nich wkłada sześć klocków, do drugiego
– dwa klocki. Do trzeciego worka wkłada na oczach dzieci cztery klocki (dzieci przeliczają)
i prosi jedno dziecko o odnalezienie kartonika z odpowiednią cyfrą. N. kładzie worek obok
liczby 4. Następnie wybrane dziecko bierze do jednej ręki worek z czterema klockami, a do
drugiej – jeden z przygotowanych worków (z sześcioma lub z dwoma klockami). Zadaniem
dziecka jest ocenić, który worek jest cięższy, oraz odgadnąć, ile klocków może być w środ-
ku. N. zapisuje odpowiedzi dzieci na kartce. Dzieci mogą porównywać dwa dowolne worki,
worek z czterema klockami zawsze muszą położyć przy kartoniku z liczbą. N. zachęca dzieci
do używania określeń: waży więcej (jest cięższy), waży mniej (jest lżejszy) oraz podpowiada:
Powiedziałeś/powiedziałaś, że ten worek jest lżejszy niż worek z czterema klockami. Czy w takim
razie jest w nim mniej czy więcej takich samych klocków? Jak myślisz, ile? Gdy wszystkie dzieci
będą miały okazję oszacować wagę i ilość klocków, grupa wspólnie przelicza klocki.
• Zeszyt Supersmyka – pisanie liter s, S po śladach i samodzielnie.
Zeszyt Supersmyka, s. 38.
Polecenie:
− Rysuj palcem po literach s, S. Pisz litery po śladach, a potem – samodzielnie.
• Układanie puzzli – rozwijanie spostrzegawczości.
Wyprawka, puzzle Zimowe zabawy.
Polecenia:
− Wyjmij z wyprawki puzzle, rozłóż je na stoliku i ułóż.
− Powiedz, co przedstawia zdjęcie, i wypowiedz się na jego temat.
• Ćwiczenia poranne – zestaw nr 14 (przewodnik, s. 141).
II
Zajęcia 1. Dni tygodnia. Praca z kalendarzem – wprowadzenie nazw dni tygodnia.
• Słuchanie wiersza Jana Brzechwy Tydzień.
Tydzień dzieci miał siedmioro:
− Niech się tutaj wszystkie zbiorą!
Ale przecież nie tak łatwo
Radzić sobie z liczną dziatwą:
Poniedziałek już od wtorku
Poszukuje kota w worku,
Wtorek środę wziął pod brodę:
− Chodźmy sitkiem czerpać wodę.
Czwartek w górze igłą grzebie
I zaszywa dziury w niebie.
Chcieli pracę skończyć w piątek,
A to ledwie był początek.
Zamyśliła się sobota:
− Toż dopiero jest robota!
Poszli razem do niedzieli,
Tam porządnie odpoczęli.
149