Page 135 - 882440_OS lifting BB+ cz3
P. 135
Stają tyłem do siebie, chwytają się pod ręce . Jedna osoba wykonuje niewielki skłon w przód
i dźwiga na swoim tułowiu drugą osobę, i odwrotnie. Dzieci starają się ważyć kolegów w taki
sposób, aby nikt nie zsunął się z wagi i nie upadł na podłogę.
• Karta pracy, cz. 3, nr 23.
− Obejrzyjcie zdjęcia wag. Na drugim ramieniu każdej Obejrzyj zdjęcia wag. Na drugim ramieniu każdej wagi naklej odpowiednie zdjęcie
wagi naklejcie odpowiednie zdjęcie z naklejek. z naklejek.
− Posłuchajcie wyrazu, który odczytam (wagi). Po-
wtórzcie go. Podzielcie na sylaby.
− Obejrzyjcie zdjęcia przedstawiające różne wagi. Po-
wiedzcie, do czego one służą.
• Zabawa bieżna Kto pierwszy wróci na swoje miejsce?
Szarfy w dwóch kolorach. Obejrzyj zdjęcia przedstawiające różne wagi. Powiedz, do czego one służą.
Dzieci, oznaczone szarfami w dwóch kolorach, stają wagi
na obwodzie koła. Na sygnał, te dzieci, które mają
waga
szarfy w wymienionym przez N. kolorze, biegają wo- łazienkowa waga
kół koła we wskazanym kierunku tak długo, aż wró- laboratoryjna
cą na swoje miejsca. W zabawie należy wywoływać
kolory szarf na zmianę i nie zapominać o zmianie
kierunku biegu.
waga waga waga
sklepowa lekarska kuchenna
percepcja wzrokowa, porównywanie masy przedmiotów, wiedza ogólna 23
Zajęcia 2. Ćwiczenia gimnastyczne – zestaw 11 (przewodnik, cz. 3, s. 104).
Zabawy na świeżym powietrzu
• Zabawa ruchowa Ręce w górze, ręce w dole.
Dzieci stają w parach, tyłem do siebie, w rozkroku, w odległości jednego kroku. Wykonują
głęboki skłon tułowia w przód i podają sobie ręce między nogami. Następnie prostują tułów,
jednocześnie wznoszą ramiona przodem w górę i podają sobie ręce nad głowami.
• Zabawa ruchowo-naśladowcza Usuwamy zaspę.
Dzieci stają przed N. w luźnej gromadce. Naśladują usuwanie zaspy poprzez nabieranie
łopatą śniegu i wyrzucanie go za siebie – silnie prostują ramiona w dół (ze skłonem tułowia
w przód) i wykonują ramionami zamaszysty ruch w górę, ze skłonem tułowia w tył.
III
• Słuchanie opowiadania Grzegorza Kasdepke Matematyka – mniam, mniam (z książki Kacper
z szuflady).
Ledwo Kacper wrócił do domu, zaraz zaczął marudzić, że muszę mu pomóc.
– A dlaczego ja? – jęknąłem, udając, że jestem bardzo zapracowany. – Dlaczego nie mama?
Nie widzisz, że piszę?
Ale Kacper wyjaśnił, że mama nie może mu pomóc, bo to chodzi o matematykę, a wiadomo,
jak mamy radzą sobie z matematyką.
Już chciałem powiedzieć, że na pewno lepiej niż niektórzy ojcowie, gdy do pokoju weszła
Magda, moja żona.
– Co robicie? – zapytała.
– Tata pomaga mi w matematyce! – wypalił Kacper.
– Proszę, proszę… – Magda spojrzała na mnie z mieszaniną niedowierzania i podziwu.
133