Page 96 - 881908_ODKRYWAM_SIEBIE_A_cz_2
P. 96

Przebieg dnia
                                                I
            • Zabawa Co do czego pasuje?
            Obrazki przedmiotów związanych z jedzeniem.
            Dzieci oglądają obrazki przedmiotów związanych z jedzeniem. Łączą je w pary, np. filiżanka
            i spodek, łyżka i widelec, garnek i łyżka wazowa, talerz płytki i talerz głęboki, deska do krojenia
            i duży nóż.
            • Zabawa relaksacyjna Kucharka gotuje (masaż).
            Dzieci dobierają się parami. Wykonują na plecach partnera ruchy pokazywane przez N.,
            zgodnie z tekstem.
                                      Dzieci:
            Kucharka warzywa kroiła.   naśladują dłonią krojenie,
            W garnku mieszała.        kreślą piąstką koła,
            Kotlety ubijała,          naprzemiennie klepią plecy partnera całymi dłońmi,
                                      w górę i w dół,
            obrus wygładzała,         masują plecy rękami, w górę i w dół oraz na boki,
            zupę przyprawiała.        lekko podszczypują obiema rękami,
            Gdy obiad skończyła,      kłaniają się przed partnerem,
            to wesoła była.           szeroko się uśmiechają.

            • Zabawa orientacyjno-porządkowa Z garnka do garnka (przewodnik, cz. 2, s. 88).
                                               II
            Słuchanie wiersza Tadeusza Śliwiaka Łyżka i widelec.
            • Swobodna rozmowa na temat spożywania posiłków.
          •  Wypowiedzi dzieci dotyczące sposobu przygotowywania stołu przed przyjściem gości na
            obiad.
          •  Wspólne nakrycie stołu, z wykorzystaniem przez N. zastawy z kącika lalek (obrus, talerze,
            sztućce, dzbanek, wazon z kwiatami, serwetki).
          •  Zapoznanie ze sztućcami. Oglądanie łyżek, łyżeczek, widelców. Określanie, do czego służą.
            • Słuchanie wiersza (N. inscenizuje wiersz).

            Siostra łyżka,
            brat widelec –
            ona gruba,
            on chudzielec.
            Nie przybywał nic na wadze.
            Rzekła łyżka:
            – Ja ci radzę,
            zupki jedz,                  Znajdź utwór
            bo z zup się tyje.       we własnych zasobach
            Popatrz, jaką ty masz szyję!
            Wszystkie ci wystają kości.
            Długo tak zamierzasz pościć?
            – Nie chcę zup, bo ich nie znoszę.
            Jedz je sama,
            bardzo proszę!
            Dość już twego mam gadania.
            Ja jem tylko drugie dania.

          96
   91   92   93   94   95   96   97   98   99   100   101