Page 93 - 884492_metodykaAA+_okazowa
P. 93

Następnie odczytuje opowiadanie.
            Kółka w różnych kolorach.
                                                                               opowiadanie
            Dziś chciałem być w przedszkolu możliwie jak najwcześniej. Pani Ewa, czyli nasza pani, po-
            wiedziała, że przygotuje dla nas coś wyjątkowego. W szatni czekała na mnie pierwsza niespo-
            dzianka. W mojej półce leżało czerwone, błyszczące kółeczko. Z ciekawości zajrzałem do szafek
            innych dzieci. Na każdego czekała niespodzianka – kółeczko. Każde z nich miało inny kolor.
            (N. prezentuje dzieciom kółka w różnych kolorach. Dzieci nazywają kolory.) Nie mogłem się
            już doczekać zajęć.
              Rano nie wydarzyło się nic niezwykłego. Za to po śniadaniu! Dopiero się działo! Najpierw
            w sali rozległa się głośna, skoczna muzyka. Potem do naszej sali weszli goście – rodzice Agatki,
            którzy wprowadzili dwa duże drewniane wozy. Na nich było mnóstwo różnych warzyw i owo-
            ców. Ależ to wszystko pachniało! A jak cudownie i kolorowo wyglądało!
              – Czy tu jest jakiś ogrodnik albo ogrodniczka? – zapytała mama Agatki.
              Nagle zobaczyłem naszą panią Ewę. Miała chustkę na głowie, kalosze na nogach i dwa wiel-
            kie wiklinowe koszyki w rękach.
              – Tak, ja jestem ogrodniczką – powiedziała nasza pani.
              Usiedliśmy wszyscy w kole wokół drewnianych wozów, a rodzice Agatki opowiadali nam
            o pracy w ogrodzie. Mówili o tym, jak ważne jest jedzenie zdrowych warzyw i owoców. Mama
            Agatki pokazywała po kolei każdy z przywiezionych darów jesieni. Ciekawie opowiadała też
            o tym, jak się przechowuje te warzywa i owoce, co smacznego można z nich przygotować i za
            co warto je lubić. Na koniec poprosiła, abyśmy powiedzieli, o czym opowiadała, i przypomnieli,
            jak nazywają się prezentowane przez nią warzywa i owoce. Za każdą poprawną odpowiedź
            otrzymywaliśmy nagrodę –  jabłko lub gruszkę.
              Po tej niezwykłej prezentacji nasza pani Ewa poprosiła nas o pomoc. Mieliśmy posegrego-
            wać dary jesieni. Do jednego koszyka miały trafić same warzywa, a do drugiego – owoce. Ależ
            przy tym było śmiechu! I tak w jednym były jabłka, gruszki, śliwki, morele i wiśnie. A w drugim
            znalazły się pietruszki, pory, selery, buraki, cebule i ziemniaki. Jak myślicie, który kosz to ten
            z warzywami, a który z owocami?
              Nasza pani najlepsze zadanie zostawiła na koniec zajęć! Zgodnie z kolorami naszych kółek
            podzieliliśmy się na grupy i graliśmy w kalambury. Odgadywaliśmy, co to za owoc lub co to za
            warzywo. Tym razem wygrała moja drużyna! Jednak nie było łatwo. Sami spróbujcie odpowie-
            dzieć, czy pomidor lub dynia to owoc czy warzywo.
          •  Wypowiedzi dzieci na temat darów jesieni w oparciu o opowiadanie i obserwacje
            dzieci.
            N. zwraca się do dzieci, zadając im pytania związane z opowiadaniem:
             − Co Antoś znalazł w szatni?
             − Kto odwiedził przedszkolaków?
             − Za kogo przebrała się pani Ewa?
             − Co robiły dzieci?
             − Nad czym zastanawiał się Antoś?
          •  Rozpoznawanie darów jesieni.
            Tablica demonstracyjna nr 6.
            N. prezentuje tablicę demonstracyjną. Dzieci wypowiadają się na temat warzyw i owoców
            przedstawionych na niej. N. zadaje pytania:
             − Jakie owoce i warzywa rozpoznajecie na zdjęciach?
             − Jakie jeszcze dary przyniosła nam jesień?





                                                                                    99
   88   89   90   91   92   93   94   95   96   97   98