Page 110 - 884231_WPN metodyka 4-5latek cz1_fragment_wrzesien_

Środki dydaktyczne: liście w kolorach: czerwonym, żółtym, pomarańczowym, brązowym,
zielonym; naturalne lub papierowe liście w kolorach: czerwonym, żółtym, pomarańczowym;
kasztany, żołędzie, karty pracy A+, cz. 1, karta 10, karty pracy B, cz. 1, karta 29, piłka, kolorowy
parasol, kolorowe karteczki z zadaniami, tablica demonstracyjna nr 3, 10 bibułek w różnych
kolorach, duża chusta lub szalik do zakrycia bibułek, liść (dla każdego dziecka), szyszki, sznur-
ki, wstążki, kamyki (lub klocki), piłka, kartki, farby, pędzelki.
I część dnia

• Schodzenie się dzieci. Indywidualne powitania (s. 93).
N. zaprasza wszystkie dzieci do wspólnej zabawy, wypowiadając rymowankę:
Złapmy się za rączki, zróbmy duże koło,
będziemy się wszyscy bawić wesoło.
• Powitanie. Utrwalenie wierszyka – powitanka Marzanny Krajewskiej (s. 64).
• Zabawa tradycyjna w kręgu – pląs Mam chusteczkę haftowaną (s. 94).
N. zaprasza dzieci do kręgu, wypowiadając rymowankę:
Za rączki się złapiemy, w kółeczku usiądziemy.
Dzieci chwytają się za ręce, tworzą koło, po czym siadają.
• Gimnastyka buzi i języka. Usprawnianie aparatu artykulacyjnego (s. 92).
• Zabawa paluszkowa Pajączki Małgorzaty Patoki (s. 92).
• Zestaw ćwiczeń porannych Babie lato (s. 92).
II część dnia

AKTYWNOŚĆ POZNAWCZA
1. Kształtowanie skupienia i koncentracji uwagi na rytmach, wychwytywania powta-
rzających się sekwencji i kontynuowania ich. Utrwalanie nazw kolorów. Przeli czanie
w zakresie 10.
N. zaprasza dzieci do kręgu, wypowiadając rymowankę:
Za rączki się złapiemy, w kółeczku usiądziemy.
Dzieci chwytają się za ręce, tworzą koło, po czym siadają.
• Wprowadzenie. Dlaczego liście na drzewach zmieniają kolory? – rozmowa inspirowana
opowiadaniem Kolory jesieni Małgorzaty Patoki.
N. zaprasza dzieci do uważnego słuchania, mówiąc:
Zapraszamy króla ciszy, niech nas teraz nikt nie słyszy.
N. odczytuje opowiadanie. Wcześniej prosi dzieci o zapamiętanie, dlaczego drzewa zmie-
niały kolory.
Był piękny, jesienny dzień. Przedszkolny ogród mienił się różnorodnymi barwami. Złociste liście
powiewały na wietrze, czerwone liście klonów mieniły się w promieniach słońca, a brązowe
kasztany leżały pod drzewami.
– Pani Ewo, dlaczego te liście są takie kolorowe? – zapytał Antoś, zbierając złociste liście
brzozy.
– Właśnie. Dlaczego? – dopytywał Jaś, chwytając jeden z czerwonych liści klonu. – Czy to
jakieś czary?
Franek i Zosia podeszli bliżej. Byli ciekawi wyjaśnienia. Pani Ewa zatrzymała się na chwilę.
Wzięła głęboki oddech i zaczęła opowiadać dzieciom o prawdziwych czarach, które co roku
przynosi jesień.

108