Page 46 - 884231_WPN metodyka 4-5latek cz1_fragment_wrzesien_
P. 46
II część dnia
AKTYWNOŚĆ POZNAWCZA
1. Wdrażanie do wypowiadania się na określony temat. Rozmowa o emocjach, jakie
przeżywają dzieci, na podstawie własnych doświadczeń i opowiadania Skąd się biorą
nasze humorki? Małgorzaty Patoki.
N. zaprasza dzieci do kręgu, wypowiadając rymowankę:
Za rączki się złapiemy, w kółeczku usiądziemy.
Dzieci chwytają się za ręce, tworzą koło, po czym siadają.
• Wprowadzenie. Uważne słuchanie opowiadania.
N. zaprasza dzieci do uważnego słuchania, mówiąc:
Zapraszamy króla ciszy, niech nas teraz nikt nie słyszy. opowiadanie
N. odczytuje opowiadanie. Wcześniej prosi dzieci, aby zapamiętały, o czym rozmawiały
dzieci, skąd się bierze radość, a skąd się bierze złość.
Dzieci bawiły się na przedszkolnym placu zabaw. Nagle Zosia zaczęła się śmiać.
– Dlaczego się śmiejesz, Zosiu? Jak myślisz, skąd się bierze dobry humor? – spytał Antoś.
Zosia usiadła na huśtawce i zaczęła myśleć.
– Czasem z tego, co widzimy, a czasem z tego, co czujemy – powiedziała.
W tym momencie do Zosi i Antosia dołączył Jasio, który miał smutną minkę.
– Jeśli nie mam humoru, to co wtedy? Dlaczego czasem czuję się smutny? – zapytał.
– Humor może się zmieniać. Czasem jest nam wesoło, a czasem smutno. To normalne – po-
wiedział Antoś.
– A wiesz, Jasiu, że nawet jak jesteśmy smutni, to potem możemy być bardzo weseli i szczę-
śliwi – powiedziała Zosia.
– Naprawdę? Jak to działa? – zapytał zaciekawiony Jaś.– Na przykład… Kiedy się smuci-
my, możemy porozmawiać z kimś, kto nas pocieszy. Możemy też pobawić się w coś, co lubimy,
i wtedy znów się uśmiechamy – wyjaśniła Zosia.
– A ja myślę, że dobry humor bierze się też z przygód. Kiedy robimy coś fajnego, na przykład
budujemy zamek z piasku, czujemy radość – dodał Antoś.
– Dokładnie. Czasem dobry humor przychodzi niespodziewanie. Na przykład… Kiedy do-
stajemy ulubione lody – powiedziała Zosia.
– A skąd się bierze złość? – dopytywał zaciekawiony Jaś.
– Hm... Czasem, gdy coś nas denerwuje, musimy to wyrazić. Możemy powiedzieć, co nas
trapi albo po prostu wziąć głęboki oddech – powiedział Antoś.
– Tak. A potem możemy wrócić do zabawy i znów być szczęśliwi – powiedziała Zosia.
Dzieci zaczęły się śmiać i razem bawić. Jasio poczuł się lepiej.
– Dzięki! Teraz rozumiem, że humor jest jak chmury na niebie. Czasem są szare jak w burzo-
wy dzień, a czasem białe jak obłoczki na niebie w słoneczny dzień! – zawołał uradowany Jaś.
– Dokładnie. I najważniejsze, że zawsze możemy się nim dzielić – podsumował Antoś.
Dzieci bawiły się dalej, wiedząc, że humor jest częścią ich życia.
• Rozmowa o różnych emocjach, jakie przeżywają dzieci.
N. zadaje pytania:
− Gdzie bawiły się dzieci?
− O czym rozmawiały dzieci?
− Skąd się bierze radość?
− Skąd się bierze złość?
− Co sprawia wam przyjemność? Kiedy macie dobry humor?
44