Page 137 - 884493_metodykaBB+_okazowa
P. 137

Pewnego dnia, gdy szliśmy sobie z Rudą skrajem lasu, nagle z drzewa coś spadło wprost pod
            moje łapki. Spojrzałem pytająco na Rudą.
              – To jest gniazdo, Akselku. Opuszczone gniazdo. Wiosną ptaki  je zbudowały, bo gniazdo to
            taki ptasi dom. Zniosły w nim jajka, potem wysiadywały je, a gdy wykluły się pisklęta, opieko-
            wały się nimi. Teraz pewnie już odleciały ze swymi dziećmi do ciepłych krajów.
              „Skąd ona to wszystko wie?” – zastanawiałem się, patrząc, jak Ruda podnosi gniazdo i od-
            kłada je pod krzaczek.
              Nagle usłyszałem przeraźliwy krzyk, a Ruda zatrzymała się i zadarła głowę do góry.
              – To żurawie szykują się do odlotu – powiedziała. – Już niedługo i one odlecą i będziemy na
            nie czekać do lutego. Popatrz, Akselku, jak pięknie ustawiają się w klucz.
              „Dlaczego one uciekają?” – chciałem zapytać, a Ruda chyba mnie zrozumiała, bo powie-
            działa:
              – Zimą brakuje pokarmu dla ptaków, a z nastaniem chłodów potrzebują one więcej energii
            do ogrzania ciała, dlatego niektóre ptaki odlatują tam, gdzie o pokarm jest łatwiej, tam gdzie
            jest cieplej. Niektóre zaś ze zwierząt zapadają w sen zimowy. Tak robią na przykład niedźwie-
            dzie, jeże, żaby, mrówki i borsuki. O! Zobacz, wiewiórka z grzybem w łapkach. Ona zbiera za-
            pasy na zimę, tak jak ja.
              „Ale chyba nie ma suszarki do grzybów, tak jak ty?” – pomyślałem. „Pierogów z grzybami
            chyba też nie lepi. Ciekawe, co bym znalazł w tej wiewiórczej spiżarni?”

            N. pyta: Czego tym razem o życiu zwierząt dowiedział się Aksel? Co zwierzęta robią jesienią? Co
            można znaleźć w spiżarni wiewiórki? Dzieci odpowiadają na pytania N.
            N. zwraca uwagę na wypowiadanie się pełnymi zdaniami, na wypowiadanie zdań na jed-
            nym wydechu.
          •  Ćwiczenia z uważnego ruchu Pokaż mi, jak…
            Dzieci poruszają się po kole. Na słowa N.: Pokaż mi, jak... zatrzymują się, zmieniają kierunek
            ruchu i pokazują:
            – …leci ptak,
            – …wije się wąż,
            – …skacze żaba,
            – …ląduje na kwiatku motyl,
            – …szumi las,
            – …pada deszcz,
            – …pełza dżdżownica.
          •  Ćwiczenia relaksacyjne. Masażyk Jesienny liść.
            Dzieci dobierają się w pary, siadają na dywanie jedno za drugim. Dziecko siedzące z tyłu
            będzie wykonywało masaż na plecach kolegi lub koleżanki jako pierwsze. Potem nastąpi
            zamiana. Dzieci wykonują masaż zgodnie z instrukcją podawaną przez N.:
            Leci listek, leci przez świat.           wędrujemy opuszkami palców
                                                     po plecach, dwa razy
            Gdzieś tam na ziemię cicho spadł.        lekko naciskamy w jednym miejscu
            Leci drugi, leci trzeci,                 szybko, z wyczuciem stukamy
                                                     wszystkimi palcami
            biegną zbierać listki dzieci.            stukamy wszystkimi palcami
            No a potem wszystkie liście              głaszczemy
            układają w piękne kolorowe jesienne bukiety.   dowolne ruchy – np.  naciskanie,
                                                     opukiwanie, wędrowanie palcami
                                                     po plecach


                                                                                    143
   132   133   134   135   136   137   138   139   140   141   142